Nazwa: Pielęgnica Akara z Maroni

Nazwa łacińska: Cleithracara maronii

Rząd: Okoniokształtne

Rodzina: Pielęgnicowate

Pochodzenie: Ameryka Południowa: Surinam, Gujana, Trynidad Tobago i Wenezuela

Wielkość: Samica dorasta do 6 cm, samiec – przeciętnie 7 cm (maksymalnie do 10 cm)

Usposobienie: Łagodne

Wielkość akwarium: > 120 l

Temperatura wody: 23-26°C

Parametry wody: pH 6,0-8,0 GH 5-12°dGH

Pokarm: Suchy, mrożony, żywy

Charakterystyka:
Akara z Maroni (Cleithracara maronii) to łagodna ryba posiadająca ciekawą umiejętność kamuflowania się na tle otoczenia. Jej zwykłe ubarwienie jest popielato-żółte, z ciemnym pasem przechodzącym w poprzek głowy oraz przez oko. Samce osiągają do 10 cm długości. Poza wielkością można je rozpoznać po dłuższych płetwach
i intensywniejszym ubarwieniu. W naturze zamieszkuje całkiem pokaźne obszary Ameryki Południowej gdzie występuje w wolno płynących rzekach oraz wodach stojących o ciemnym zabarwieniu wody, z dużą ilością składników humusowych oraz bogatych w korzenie, liscie, czy gałęzie stanowiące naturalne kryjówki dla Akary.

Najlepszym akwarium dla tego gatunku ryb będzie zbiornik o długości minimum 80 cm czyli przekładając na litraż 112-120 litrów. Ryby wymagają stałych, regularnych podmian wody, gdyż są bardzo wrażliwe na jej zanieczyszczenia. Akwarium najlepiej wyposażyć w ciemne podłoże i sporo roślin, również pływających. Ważnym elementem wystroju będą łupiny kokosa, korzenie i skały ponieważ Akara z Maroni jest rybą płochliwą i często chowa się w różnych zakamarkach. Ryby nie przepadają za zbyt intensywnym oświetleniem. Nie powinny być trzymane z innymi gatunkami, szczególnie większymi od nich i szybko pływającymi w akwarium. Mozna smiało łączyć je w zbiorniku z innymi łagodnymi pielęgniczkami
z Ameryki Połuniowej oraz skalarami i paletkami.

Ten gatunek je wszystkie rodzaje pokarmów, warto jednak zapewnić im odpowiednią ilość karmy mięsnej zarówno żywej jak i mrożonej. Z pokarmów suchych najchętniej przyjmują granulat wieloskładnikowy.

 

Rozmnażanie:
Przy odpowiedniej, zbilansowanej diecie, pielęgniczki same przystępują do tarła. Dobierają się w pary, następnie oczyszczają duży, płaski fragment przestrzeni (kamień lub liść). Samica układa jaja w rzędach, a następnie samiec zapładnia je. Młode osobniki pierwszy raz przystępujące do tarła, jeśli są przestraszone, mogą zjeść narybek. Zwykle jednak samica troskliwie opiekuje się ikrą, podczas gdy samiec odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa jej oraz narybkowi.

Jeśli do tarła dochodzi w akwarium ogólnym, najlepiej jest odłowić wszystkie ryby poza rodzicami, jeśli chcemy odchować narybek. Rodzice zajmują się potomstwem aż do 6 miesięcy.

Galeria